12.09.2017
No więc tak. Skończyłam Healthy Skinny Girl Diet.
Teraz czas na Skinny Girl Diet i powiem wam, ze już nie mogę się doczekać
W ostatni dzień HSGD (dzisiaj) miałam limit 950kcal lecz chcąc przygotować się do jutrzejszych 400kcal, zjadłam ich tylko 500 (WLICZAJĄC OWOCE !!!) Tak.. zamierzam wliczać owoce i warzywa. Będzie trudniej.. duuuużo trudniej. No ale cóż.. chcąc nie chcąc, trzeba w końcu zacząć jakoś działać haha. Niestety nie mam zdjęć sylwetki sprzed diety hsgdale w następnym poście (który pojawi się jutro wieczorem) załączę zdjęcia aktualne oraz wymiary ( których również nie posiadam sprzed hsgd :") ) żeby mieć porównanie jak zakończę sgd.
Na razie wszystko idzie dobrze - nie zawalam, nie mam problemów z nie jedzeniem, nie głoduję, widzę efekty. Miodzio. Jestem tylko ciekawa kiedy to się spierdoli XD
No cóż.. życzcie powodzenia kochane i wyczekujcie jutrzejszego postu ze zdjęciami i wymiarami.
Zjadłam
N.
No więc tak. Skończyłam Healthy Skinny Girl Diet.
Teraz czas na Skinny Girl Diet i powiem wam, ze już nie mogę się doczekać
W ostatni dzień HSGD (dzisiaj) miałam limit 950kcal lecz chcąc przygotować się do jutrzejszych 400kcal, zjadłam ich tylko 500 (WLICZAJĄC OWOCE !!!) Tak.. zamierzam wliczać owoce i warzywa. Będzie trudniej.. duuuużo trudniej. No ale cóż.. chcąc nie chcąc, trzeba w końcu zacząć jakoś działać haha. Niestety nie mam zdjęć sylwetki sprzed diety hsgdale w następnym poście (który pojawi się jutro wieczorem) załączę zdjęcia aktualne oraz wymiary ( których również nie posiadam sprzed hsgd :") ) żeby mieć porównanie jak zakończę sgd.
Na razie wszystko idzie dobrze - nie zawalam, nie mam problemów z nie jedzeniem, nie głoduję, widzę efekty. Miodzio. Jestem tylko ciekawa kiedy to się spierdoli XD
No cóż.. życzcie powodzenia kochane i wyczekujcie jutrzejszego postu ze zdjęciami i wymiarami.
Zjadłam
- Jabłko 2x 170kcal
- Wafle pełnoziarniste 2x 38kcal
- Owsianka 195 kcal (ubolewam nad tym ze tak dużo, bo je kocham ughhh)
- Banan 114kcal (też ubolewam :CC)
N.
Szkoda trochę, że nie masz żadnego porównania.
OdpowiedzUsuńGratuluje wytrwania w HSGD i powodzenia na SGD.
Oby nigdy się nie spierdoliło. Trzymaj się :*
no niestety ehh
UsuńKiedyś się musi spierdolić haha, ale mam nadzieje że chociaż nie nastąpi to szybko.
Wiesz Kochanie. Pewnie Ci już o tym pisali, ale na wszelki wypadek... Owoce i warzywa mogą być Twoim kołem ratunkowym w razie czego... Żeby nie było potem że coś Ci wypadnie i zawalisz._.
OdpowiedzUsuńtak, wiem
Usuńkocham owoce i często mnie one ratowały, ale jednak mimo wszystko zawsze było tak, że liczby pokazywały np 200kcal (bo przez cały dzień zjadłam 2 kanapki) ale tak naprawdę zjadłam 600kcal bo obżerałam się bananami, jabłkami, śliwkami itp. Więc teraz chce być sprawiedliwa wobec siebie i liczb i wgl haha
Ale wiesz co? jak tak sobie planuje posiłki na ten tydzień to spokojnie mieszczę się w limitach i jak na razie jest okay. Ale dziękuje za troskę, to miłe <3
Wiesz. SGD nie trwa tydzień. W razie czego pomyśl jeszcze o Tych owocach. Ale trzymam kciuki. <3
Usuńpomyśle, jak będzie bardzo ciężko to zmienię zdanie. obiecuję
Usuńgratuluję, kochanie wytrwania na HSGD i życzę powodzenia w drugiej diecie!! trzymam mocniutko kciuki, aby wszystko szło Ci tak samo gładko :)
OdpowiedzUsuńDziękuje kruszyno :*
Usuń