#14 Powracam

09.09.2017

Witam.
Z góry przepraszam za tę długą nieobecność. Zdziwiłam się bardzo (oczywiście mile mnie to zaskoczyło) że ktoś o mnie pamiętał i pisaliście co ze mną itd.
A co ze mną?
Wszystko dobrze, od powrotu z gór (czyli od 4 września) trzymam się diety, nie zawaliłam jeszcze. Schudłam łącznie 5kg od czerwca. Ćwiczę, chodzę na siłownie, biegam, idę pieszo zamiast autobusem. Ogólnie dużo chodzę, a w każdym wolnym czasie robię zestaw ćwiczeń, przysiady i brzuszki itd. Tak, to jest odpowiedz na wasze pytania, jakim sposobem spalam ok. 2 tys kcal dziennie. Wy też spalacie więcej niż wam się wydaje, ponieważ nawet przy takich czynnościach jak trawienie lub spanie, spalamy sporo. Ja tego akurat nie wliczam, ale mam zegarek, który pozwala z największą dokładnością obliczyć kalorie które spaliłam podczas całego dnia (te powstałe tylko z ruchu, oczywiście). No wiec tak.. u mnie super jak na razie. Czasami bywa ciężko ale uczę się dużo i wtedy nie myślę o jedzeniu. Zaliczyłam głodówkę oraz silne przeczyszczenie i od tego czasu moja waga spadła 2kg i nie idzie w gore. Jestem z siebie dumna. We wtorek kończę HSGD i wreszcie przechodzę na SGD. Już nie mogę się doczekać. Co do pojawiania się postów, to nie wiem jak to będzie, ze względu na nauk, lecz będę się starać pisać jak najczęściej i dodawać bilanse lecz będą one bardziej okrojone. 
Dziękuję Wam wszystkim, za to ze o mnie pamiętałyście.
Jak coś, to wszystkie blogi mam nadrobione i oficjalnie powracam do komentowania haha
Kocham was, i dziękuję jeszcze raz :3









 

Komentarze

  1. To w sumie ile teraz masz? Jak na 180, 60 kg to malutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. jaki to model zegarka ? <3
    Pozdrawiam :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szczerze to nie wiem, dostałam od taty i nigdzie nie mogę znaleźć pudełka

      Usuń
  3. Ja w sumie nigdy nie liczę ile kalorii spalam. Bo w sumie po co? Ale może chociaż mnie by to podbudowało, jakby się okazało, że dużo spalam... Masło mówi, że masz 180 cm i 60 kg, a ty, że wyglądasz jak gruba świnia... Jakoś mi się nie chce w to wierzyć przy takim wzroście i takiej wadze. Może wrzucisz zdjęcie swojej sylwetki?
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. będą w następnym poście we środę wieczorem

      Usuń

Prześlij komentarz